23
Nagle
Słoniątko
poczuło, że jego nogi się ześlizgują, więc
powiedziało przez nos, który miał teraz długość półtora metra:
„Więte nie wytymam!”
–
Niedoświadczony
i lekkomyślny podróżniku,
teraz z całą powagą musimy
się wysilić, bo jeśli tego nie
zrobimy, odnoszę wrażenie,
że ów samobieżny okręt wojenny
z uzbrojonym górnym pokładem
- (a tak, Moi Najmilsi, określał
Krokodyla) – trwale pokrzyżuje
twoje plany.
Pytony Skalne
zawsze tak
mówią.
Wtedy
Pyton Skalny
spełzł z brzegu i owinął się podwójną
pętlą wokół tylnych nóg Słoniątka, mówiąc: