19
Morze długie, szerokie
zaszumiało w oddali.
A co to?
Skok! Hyc! Hyc!
Królik biegnie po fali.
A wierzchowiec Marysi
stanął nagle i bryka,
bo mu się nie chce płynąć
po Atlantyku.
Wtedy Jaś gumą wytarł
nogi konia i grzywę
i paroma kreskami
zmienił rumaka w rybę.
Jak nie skoczy do wody
piękna ryba-wierzchowiec.
Chciałbyś na jej grzbiecie jechać, jak Marysia?
Powiedz.