73
Po balu Młynek zaprosił cały Klub do leśnego te-
atru, gdzie latarnia czarnoksięska miała pokazywać
bajkę pt. „Kot w Butach”.
— Ja będę pokazywał — rzekł Młynek — a jedno
z dzieci niech opowiada, co widzi. Halo, kto najład-
niej opowie o Kocie w Butach?
— Ja — odparła Stella.
Podeszła do ekranu i kiedy Młynek puszczał
obrazy, najśliczniej opowiadała całą historię Kota
w Butach i Markiza de Carabasse. Wszystkie ołowia-
ne żołnierzyki, nawet te z zabandażowanymi głowa-
mi, biły brawo, bo jeszcze nigdy nie słyszały takiego
pogodnego opowiadania.
A Młynek ucałował Stellę i rzekł:
— Powrócę z tobą do rodzinnego miasta.