59
Napatok zaśledził? — i ze zgryzoty nastroszyło pokornie wąsy jak sum.
— Spójrzcie, jak się sumituje — zasumitowało się Biedajstwo.
— Bom się strasznie rozwrzasło!
— Ono chyba miało na myśli, że się roztrzasło — stwierdził
BARDZOJAPANIĄPRZEPRASZAM i całe towarzystwo, nie bacząc na protesty Żyjątka, zaczęło
zbierać skorupy do kupy.
Żyjątko wróciło odDOKTORA z ewidentną poprawą reumatyzmu w palicach. Gromadka przyjaciół
przyjęła uśmiechnięte Żyjątko z rozanielonymi uśmiechami. „Istotnie anieli tego dnia właśnie
byli, ale krzątali się wśród motyli”.
— Reumatyzm ustąpił! — oświadczyło radośnie Żyjątko.
— Chorobliwie lubię dystyngowane choroby — powiedział BARDZOJAPANIĄPRZEPRASZAM
— które potrafią, nie tracąc swojej godności, ustępować.
— Komu? — zainteresował się URODZONY POD BZEM.